Kris Meeke może wrócić do WRC na sezon 2019.
W maju tego roku Irlandczyk stracił miejsce w Citroenie przez częste wypadki. Zastąpił go Mads Ostberg.
Mimo wielkiej wady 39-latka teraz zainteresowała się nim Toyota, szukająca następcy Esapekki Lappiego, który prawdopodobnie przejdzie do Citroena.
„Rozmawiałem z Krisem, może być jedną z naszych możliwości". - zdradził portalowi Motorsport.com szef Toyoty w WRC i czterokrotny mistrz świata kierowców z lat 90. Tommi Makinen.
„Porozmawiamy z Japonią i przyjrzymy się różnym opcjom. Mieliśmy dopiero co konwersację telefoniczną".
„Na pewno Kris jest bardzo szybkim kierowcą, czasami nawet zbyt szybkim. Ale myślę, że ma lata i doświadczenie, jestem całkiem pewny, że może sobie dobrze poradzić".Makinen ma tylko drobne obawy o relacje Meeke'a z liderem teamu Ottem Tanakiem.
„O to chodzi: wiem, że Kris to kierowca, który chce wygrywać. Bardzo. A my już mamy zawodnika, który też chce bardzo zwyciężać. Co mogłoby z tego wyjść?" - pytał Fin.
„Myślę jednak, że to nie jest wielki dramat. Zobaczymy, co się będzie działo, ale na pewno Kris to szybki kierowca". - powtórzył.
Przypomnijmy, że Toyota już złożyła Meeke'owi ofertę zatrudnienia trzy lata temu.
2018-09-19 - G. Filiks
0
Komentarze do:
WRC: Toyota ściągnie Meeke'a?