Jutro rozpoczyna się Rajd Francji (Korsyki), czwarta tegoroczna runda Rajdowych Mistrzostw Świata - i pierwsza typowo asfaltowa.
promo rajdu
Do Rajdu 10 Tysięcy Zakrętów przystąpi 11 kierowców w aktualnych samochodach WRC. Jednym z nich będzie Sebastien Loeb. Legendarny reprezentant gospodarzy zaliczy drugi z trzech zaplanowanych na ten sezon występów dla Citroena.
Zeszłego miesiąca na meksykańskich szutrach były 9-krotny mistrz świata zajął piąte miejsce, ale zanim nie przebiła mu się opona, prowadził. Teraz powinien być jeszcze mocniejszy. Wszak pewnie już trochę zrzucił "rdzę", "wjeździł" się w samochód i wystartuje na swojej ulubionej nawierzchni. Nikt nie będzie zaskoczony, jeśli o zwycięstwo powalczy dwóch wielkich Francuzów - Sebastien Loeb oraz aktualny czempion globu Sebastien Ogier, który jest także liderem punktacji.
Faworyt bukmacherów to jednak gwiazdor Hyundaia, wicemistrz świata, wicelider klasyfikacji generalnej sezonu i ubiegłoroczny triumfator imprezy Thierry Neuville. Belg traci tylko 4 oczka do Ogiera w klasyfikacji generalnej sezonu.
Obok Neuville'a za sterami Hyundaia i20 Coupe WRC zobaczymy Andreasa Mikkelsena i Daniego Sordo.
Fordem Fiestą WRC od M-Sportu poza Ogierem pojadą jeszcze Elfyn Evans (mający zastępczego pilota) i trzeci Francuz w stawce, były 3-krotny mistrz Polski Bryan Bouffier. Toyotę Yaris WRC dosiądą tradycyjnie Jari-Matti Latvala, Ott Tanak i Esapekka Lappi. Z kolei Citroenem C3 WRC oprócz Loeba pojedzie Kris Meeke.
Polscy kibice będą dopingować Łukasza Pieniążka, rywalizującego Skodą Fabią R5 w kategorii WRC 2. Nasz rodak zmierzy się z 10 konkurentami. Wśród nich jest Jan Kopecky, czy Stephane Lefebvre.
We Francji na zawodników czeka tylko 12 odcinków specjalnych, ale pięć z nich to bardzo długie próby. Łącznie będą do pokonania 333 km oesowe. Rajd wiedzie wąskimi, krętymi, górskimi drogami, często otoczonymi z jednej strony ścianą skalną, a z drugiej przepaścią.