Logo
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata

WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata

Sebastien Ogier jest zmotywowany wygrać ruszający dzisiaj Rajd Wielkiej Brytanii (Walii). Kierowca M-Sportu uważa, że jeśli znowu ulegnie Thierry'emu Neuville'owi i Ottowi Tanakowi, będzie mógł pożegnać się z mistrzostwem świata WRC.

WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata

Francuz zwyciężył poprzednie pięć sezonów Rajdowych Mistrzostw Świata, ale w 2018 roku poważnie grozi mu utrata tytułu. Na trzy rundy przed końcem zmagań jest tylko trzeci w klasyfikacji generalnej i przegrywa o 23 punkty z Neuville'em oraz o 10 z Tanakiem.

W zaistniałej sytuacji 34-latek traktuje imprezę na Wyspach jak swoje być albo nie być w walce o najważniejsze trofeum.

„Jeśli chcę utrzymać szanse na tytuł, muszę pokonać rywali w ten weekend". - powiedział portalowi Motorsport.com.

„W Hiszpanii i Australii może wydarzyć się wszystko. Ale najbliższy rajd jest tym, który lubię. To trudna impreza, rozgrywana w trudnych warunkach, ale te warunki dają szanse".
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata
„Wiem, że muszę pracować nad sobą i pojechać jeszcze lepiej w trzech ostatnich rajdach".

Jestem świadom, że przede mną bardzo ważny rajd, ale nie czuję dodatkowej presji". - tłumaczył. „Wierzę, że presja spoczywa bardziej na moich rywalach - oni walczą o swoje pierwsze mistrzostwo i nigdy nie jest łatwo utrzymać prowadzenie".
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata
„Nie brakuje nam zwycięstw, tylko regularności i podiów. Z paru przyczyn. Mieliśmy tochę pecha, szczerze mówiąc. Ale takie są rajdy. Popełniłem pewne błędy, ale czuję, że zapłaciłem za nie wysoką cenę. Wiele razy w karierze miałem szczęście, lecz teraz mi go brakuje".
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata
„Jednak uważam też, że można zapracować na swoje szczęście i muszę to zrobić w trzech ostatnich rajdach. Mistrzostwo nadal jest osiągalne. Oczywiście, nie jesteśmy w tej chwili w najlepszym położeniu, ale wciąż można zdobyć 90 punktów, a ja tracę 23, więc sprawa zdecydowanie nie jest przegrana".


Ogier liczył na otrzymanie w Walii nowego, mocniejszego silnika do swojego Forda Fiesty WRC. Jednak zespół M-Sport postanowił wstrzymać się z wprowadzeniem go tłumacząc, że jednostka jeszcze nie jest sprawdzona i mogłaby się zepsuć.

Po tegorocznym sezonie Sebastien opuści M-Sport, gdyż brytyjska ekipa nie otrzymała takiego wsparcia Forda, na jakie liczył urzędujący mistrz świata - i jest niewystarczająco konkurencyjna.

W 2019 roku Ogier będzie z powrotem jeździł dla Citroena, w którym zaczynał karierę w WRC. Francuska marka radzi sobie jeszcze gorzej, ale jej głównym problemem wydaje się niezbyt dobry skład kierowców.

2018-10-04 - G. Filiks

0

Komentarze do:
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata