Jari-Matti Latvala powiedział, że poczuł się jak ugodzony nożem w serce, gdy jego Toyota Yaris WRC odmówiła posłuszeństwa w domowym Rajdzie Finlandii.
Były trzykrotny wicemistrz świata prowadził na własnym terenie, ale podczas 19. odcinka specjalnego z zaplanowanych 25 miał awarię samochodu, przez którą odpadł. Zawiodło ECU.
Rajd Finlandii - urywki z 19. odcinka specjalnego
„Zmienili je i samochód odpalał od razu". - mówił 32-latek. „Nie sądzę, że cokolwiek uszkodziło się na hopie. Na testach wielokrotnie mieliśmy twarde lądowanie".
„Gdy się to zepsuło, było tak, jakby ktoś wziął nóż i włożył mi go w serce".
Szef Toyoty w WRC - Tommi Makinen dodaje: „Nigdy nie wiedzieliśmy czegoś takiego na testach. Wszystko szło tak dobrze".
„Nie było żadnego ostrzeżenia, samochód po prostu się zatrzymał".
„Absolutnie wielkie rozczarowanie. Mógł wygrać ten rajd i tak bardzo pomogłoby to nam w mistrzostwach".
Toyota i tak ma powody do radości, ponieważ zwyciężył inny jej kierowca Esapekka Lappi, a kolejny Juho Hanninen stanął na najniższym stopniu podium.
Latvala w przypadku triumfu mógłby znów liczyć się w walce o tytuł. Bez niego traci już 46 punktów do Thierry'ego Neuville'a i Sebastiena Ogiera.