Hayden Paddon zapewnił, że mimo utraty potencjalnego zwycięstwa w Rajdzie Włoch (Sardynii) i słabych wyników w dotychczasowych rundach tegorocznego sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata nadal ma poparcie Hyundaia.
Nowozelandczyk, który w zeszłym roku wygrał jeden rajd i zajął 4. miejsce w klasyfikacji generalnej sezonu, w tym po siedmiu eliminacjach plasuje się tylko na 8. lokacie w punktacji.
Paddon mógł odkuć się triumfem w ostatnim rajdzie - prowadził po 12 z 19 odcinków specjalnych - ale na 13. oesie uszkodził samochód, w efekcie odpadł. Następnego dnia jadąc w systemie Rally2 znowu miał wypadek.
„Jestem sfrustrowany, ale też współczuję teamowi". - mówi.
„Mogę sobie robić wyrzuty ile chcę, lecz koniec końców chłopaki zasłużyli na dobry wynik, zdobylibyśmy dobre punkty dla ekipy".„Niestety nie miało tak być, więc musimy pracować jeszcze ciężej i nadrobić to w następnym rajdzie".
„Sprawy nie układają się po naszej myśli w tym roku, ale czasami tak jest. Musimy móc z tego wyjść. Zespół wciąż ma do mnie przekonanie, a to daje przekonanie mi, że trzeba dalej cisnąć".
2017-06-17 - G. Filiks
0
Komentarze do:
WRC: Hyundai wciąż wierzy w Paddona