Teemu Suninen niespodziewanie wygrał ostatnią rundę WRC-2 w Wielkiej Brytanii. Fin na ostatnim oesie wyprzedził Erica Camilli, który miał problemy z silnikiem swojego Forda Fiesty R5.
Na ostatnim oesie doszło jednak do awarii układu turbo, co kosztowało go 40 sekund. Dzięki temu na czele znalazła się stara Skoda Fabia S2000, prowadzona przez Suninena.
„To najlepszy sposób na zakończenie sezonu. To był dla mnie nowy rajd, podczas którego uczyłem się wielu nowych rzeczy, ale wszystko dobrze się skończyło.” - mówił na mecie Suninen.
Znów pecha miał Craig Breen, który prowadził, ale tylko w piątek. Po przebiciu opony spadł, ale potem wskoczył na trzecie miejsce w klasyfikacji WRC-2. Za nim znalazł się Abdulaziz Al-Kuwari. Piąte miejsce wywalczył Jarosław Kołtun.