Ott Tanak zdradził w rozmowie z portalem wrc.com, że nie jest pewny swojej przyszłości. Zawodnik ekipy M-Sportu zajmuje dopiero dziesiątą pozycję w klasyfikacji generalnej. Dobre występy przeplata słabymi.
Tanak błyszczał na oesach Rajdu Polski, gdzie zająłtrzeci miejsce. W ostatnim Rajdzie Katalonii przejechał jednak tylko 10 oesów. Potem się rozbił. Teraz ma przed sobą już tylko Rajd Wielkiej Brytanii by udowodnić Malcolmowi Wilsonowi, że warto dalej w niego inwestować.
„Nie wiem nic jeśli chodzi o 2016. Przed nami jeszcze Walia, gdzie musimy dać z siebie wszystko. Później zobaczymy, czy będzie dla nas miejsce na kolejny rok, czy nie.” - powiedział. „Niezależnie od tego co się wydarzy wiemy, że daliśmy z siebie wszystko. Nasze wyniki są odzwierciedleniem naszego miejsca w stawce na tę chwilę.”Wiele zależy od tego, czy M-Sport znajdzie sponsora tytularnego. Jeśli nie, wtedy raczej pozostanie w składzie i Elfyn Evans, i Ott Tanak. Gdyby jednak znalazł się budżet, wtedy ekipa mogłaby poszukać mocniejszego i droższego kierowcy.