Cyril Despres z Peugeota wygrał tegoroczną edycję Silk Way Rally - drugi najważniejszy po Rajdzie Dakar rajd typu cross-country. Francuski producent kontrolował rywalizację przez cały czas trwania rajdu.
Despres przejął prowadzenie na piątym etapie, kiedy dachowanie zaliczył Stephane Peterhansel. Później wydawało się, że o zwycięstwo może zawalczyć trzeci z ekipy Peugeota - Sebastien Loeb, i faktycznie tak było, ale rywalizacja skończyła się na OS12. Loeb otrzymał wtedy karę za dwa opuszczone waypointy.
W tej sytuacji pięciokrotny triumfator Dakaru w kategorii motocykli wjechał na metę z przewagą 26 minut nad kierowcą Mini - Yazeedem Al-Rajhim, mimo że wcześniej miał jeden poważnie stresujący moment: utratę mocy na 30km przed metą. Zaparkowane na poboczu auto ostatecznie "uzdrowił" pilot Peterhansela, który nadjechał z pomocą.Podium dla Mini uzupełnił Władimir Wasiljew. Loeb zakończył rajd na siódmym, a Peterhansel na 15. pozycji. W klasyfikacji ciężarówek podwójnie zwyciężył Kamaz: wygrał Ajrat Mardiejew przed Dymitrem Sotnikowem. Podium uzupełnił Martin van der Brink w samochodzie Renault.