Pierwszy sobotni oes Rajdu Szwecji przyniósł kilka dużych zmian. Dla polskich kibiców najważniejszą wiadomością jest wycofanie się Huberta Ptaszka, jedynego naszego reprezentanta w stawce. Kierowca Fabii R5 urwał koło po kontakcie z kamieniem. Liderem pozostał Ogier, który wygrał OS10.
OS10 Fredriksberg 1 - 18.19 km: Rajd Szwecji w tym roku sprawia kierowcom ogromne problemy. Nie inaczej było na OS10. Solidne dachowanie zaliczył Eric Camilli. Francuz, który dostał szansę od M-Sportu, kończy wypadkiem drugi rajd pod rząd. Lorenzo Bertelli w proteście przeciwko organizatorom wycofał się - nie podoba mu się, że ci nie biorą pod uwagę zdania kierowców. Chodzi o przedrajdowe dyskusje na temat zasadności rozgrywania tej edycji Rajdu Szwecji.
To nie koniec przygód. Hubert Ptaszek najechał na kamień, urywając lewe przednie koło. Jari-Matti Latvala i Dani Sordo ponieśli straty po przebiciu opon.