Robert Kubica nieźle rozpoczął rajdowy sezon WRC w Rajdzie Monte Carlo. Startujący dopiero jako dziesiąty na trasie, Polak sklasyfikowany został na ósmej pozycji. Wygrał Sebastien Ogier, ale Francuz nie miałby tak łatwo, gdyby błędu nie popełnił superszybki Kris Meeke.
OS1 - Entrevaux - Val De Chalvagne - Rouaine (Długość OS: 21.25 km): Warunki nocnego oesu były trudne - na dole było sucho i praktycznie bez śniegu, ale im wyżej, tym więcej leżało go na poboczach i więcej nanoszone było na drogę. Stąd kierowcy jadący dalej mieli utrudnione zadanie.
Ogier jechał jako pierwszy i uzyskał najlepszy czas. Świetnie pojechał Kris Meeke, który stracił tylko 4.1s, ale jak sam ocenił, mógłby nadrobić 7 sekund gdyby nie błąd i nawracanie na jednym z zakrętów. Trzeci czas uzyskał Andreas Mikkelsen, który pokonał nieznacznie Jari-Mattiego Latvalę.
