Aleksiej Łukjaniuk zdecydowanie podkręcił tempo na drugiej piątkowej pętli Rajdu Azorów i dzięki temu udało mu się objąć pozycję lidera po drugim dniu. Kajetan Kajetanowicz spadł na drugą pozycję, a czołową trójkę uzupełnia Ricardo Moura.
Kierowcy najpierw narzekali trochę na mgłę, potem jednak rozpogodziło się. Kajetanowicz podejrzewał, że geometria samochodu może być źle ustawiona, mimo to kręcił bardzo konkurencyjne czasy i przed finałowym dniem wciąż ma szanse na pierwsze w tym roku zwycięstwo.
Wojciech Chuchała pewnie prowadził w ERC-2, ale na ostatnim oesie przebił oponę i stracił dwie minuty. Tym samym nie jest już liderem kategorii produkcyjnej. Do lidera, Rubena Rodrigueza traci ponad minutę. W ERC-3 i Junior ERC prowadzi Marijan Griebel, Łukasz Pieniążek jest czwarty.Na czternaste miejsce w klasyfikacji rajdu awansował Jarosław Kołtun.