Główna Komisja Sportu Samochodowego Polskiego Związku Motorowego uchyliła wykluczenie lidera Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Grzegorza Grzyba z Rajdu Dolnośląskiego.
Trzeci w zawodach Grzyb został zdyskwalifikowany na podstawie artykułu 48.2.1 Regulaminu Rajdów Regionalnych FIA, zakazującego z pewnymi wyjątkami przebywania w promieniu 1 km od samochodu kierowcy i pilota personelu wystawiającego go zespołu oraz wszelkich środków transportu teamu.
Grzybowi zarzucono obecność członków jego ekipy przy Skody Fabii R5 w momencie reanimowania wozu, gdy zgasł mu na rampie na mecie.
Kara Grzybowi się słusznie należała ale sędziowie obecni na rajdzie zawalili sprawę dając skrajnie różne kary za podobne przewinienie i dlatego GKS stosując zasadę równości prawa, nie mógł podtrzymać dyskwalifikacji.
Co prawda to prawda,ale już na koniec rajdu na rampie mety miał problem więc i tak w wynikach nic to nie zmieniało. Lubie Colina i fajnie,że się wybił,ale niech jazdą i wynikami próbuje zdobyć tytuł,a te ma co raz lepsze więc jak nie w tym to może w następnym roku może się uda. Ogólnie szkoda,że nie ma kolejnego np. Chuchały-młodego szybkiego zawodnika bo z obecną czołówką jak równy z równym nawiązuje walkę pauzujący kilka lat Nivette
A to nie kolejna sprawka Grzesia gdzie gra nie do końca czysto? Z szacunkiem dla jazdy , ale nie tak sìę powinno zdobywać mistrzostwa.