Logo

Oleksowicz tuż za podium w Barbórce. "W polskich rajdach czas jest względny"

Tegoroczna edycja Rajdu Barbórka była jedną bardziej udanych dla Maćka Oleksowicza i Michała Kuśnierza. Czwarte miejsce w generalce na grubo ponad setkę załóg to wynik bardzo dobry. Była szansa na drugi stopień podium ale tej pozbawiła ich nałożona przez sędziów kontrowersyjna kara pięciu sekund. W Kryterium Asów na Karowej, które nie było wliczane do klasyfikacji generalnej, załoga zespołu Motointegrator Castrol TRW wywalczyła piąte miejsce.

Maciej Oleksowicz: Dla nas to był bardzo dobry rajd. Pokazaliśmy dobre i równe tempo, samochód w wersji R5+ jest fantastyczny i wszystko działało bez zarzutu. Gratuluję też całej ekipie FastForward. Przygotowali 5 samochodów, z czego wszystkie dojechały sprawnie do mety. Subaru GT, którym jechał Wojtek Chuchała okazało się w jego rękach bardzo konkurencyjną maszyną. Bardzo cieszy też fakt, że zawodnicy używający opon Pirelli, których jeszcze 10 miesięcy temu w zasadzie nikt nie używał, wygrali większość odcinków a także sam rajd oraz Karową, a w pierwszej piątce znalazły się 3 samochody na tych oponach.

Oczywiście liczne kary (bez możliwości dyskusji, zobaczenia dowodów) i zmieniające się wyniki pozostawiają w głowie pewien "dyskomfort" ale po tym sezonie powoli akceptujemy fakt że w polskich rajdach jak to powiedział wielki fizyk "czas jest względny ".

2015-12-14 - P. Krupka

0

Komentarze do:
Oleksowicz tuż za podium w Barbórce. "W polskich rajdach czas jest względny"