Nasser Al-Attiyah, który ma już dwa kolejne tytuły w WRC-2, zamierza za rok bronić swojego mistrzostwa. Jest to o tyle istotne dla polskich kibiców, że być może właśnie w WRC-2 będzie za rok startował Robert Kubica. Cykl ten obecnie ma mocniejszą obsadę niż w roku 2013, gdy krakowianin zdobywał mistrzostwo.
Al-Attiyah wie już nawet, jakie rajdy nominuje do zdobywania punktów. Na pewno pojawi się za oceanem - w Meksyku oraz Argentynie. Wciąż będzie również korzystał ze Skody Fabii R5. W tym roku Katarczyk pokonał fabryczny zespół.
Przyszły rok to również rok olimpijski - Al-Attiyah ponownie będzie walczył, tym razem w Rio, o medal w strzelaniu do rzutków. Ma już na koncie brąz z Londynu.