Prawdopodobnie Kris Meeke nie wystartuje w swoim domowym rajdzie WRC - brytyjskim Rajdzie Walii. Mimo to, zwycięzca ostatniego Rajdu Finlandii przekonuje Citroena, by wystawił dla niego samochód.
W Walii zostaną wystawione aż trzy DS3 WRC, ale mają one trafić do innych zawodników: Craiga Breena i Stephane'a Lefebvre, którzy mają zbierać doświadczenie na walijskich szutrach, oraz Khalida Al-Qassimi, który finansuje zespół.
Meeke natomiast jest przewidziany do startów na Korsyce i w Chinach. "Oczywiście, że chciałbym pojechać w Wielkiej Brytanii." - mówi jednak doświadczony zawodnik. "Po pierwsze, to mój domowy rajd, a po drugie, po Chinach i Korsyce będzie mnie czekać duża przerwa w rywalizacji, trwająca od września do stycznia. Owszem, będziemy mieć testy przed Monte Carlo, ale nic tak nie utrzymuje formy jak konkurencja.""Nie mówię, że chcę jechać do Wielkiej Brytanii by zrobić coś wielkiego czy od razu go wygrać. Jedyne czego chcę, to pozostać w formie. Rozmawiam o tym z zespołem." - dodał.