Mimo, że Rajd Chin nie odbędzie się, Ma Qing Hua wciąż marzy o starcie w mistrzostwach świata w samochodzie WRC. Chińczyk miał pojechać w domowej rundzie, dzięki pomocy Madsa Ostberga i jego ojca, Mortena.
Zespół Adapta pomagał Ma w testach - były kierowca Formuły 1 jeździł na asfalcie Fordem Fiestą R5 oraz Fiestą RS WRC. Po raz pierwszy zaznajamiał się z notatkami, kiedy przejechał zapoznanie Rajdu Niemiec wraz ze Stuartem Loudonem.
Wszystko jednak wskazuje na to, że nie stanie się to w tym roku. Zespół Adapta informuje, że nie uda się znaleźć rundy, w której pozbawiony doświadczenia kierowca wyścigowy mógłby bezpiecznie wystartować.