Szef M-Sportu Malcolm Wilson powiedział, że jego zespół pomoże Madsowi Ostbergowi znów poczuć się pewnie za kierownicą Forda Fiesty RS WRC. Norweski kierowca w Rajdzie Argentyny nie przypominał zawodnika, który dwa razy stawał na podium i był sensacyjnym wiceliderem mistrzostw. Teraz jest trzeci, spadając za Haydena Paddona.
Ostberg i zespół M-Sportu nie wiedzą, co stało się w Argentynie, że specjalista od szutrów był tak wolny i stracił blisko trzy minuty do podium.
"Myślę, że jechaliśmy świetnie i na niektórych oesach cisnęliśmy naprawdę mocno. Prawdą jest, że liczyliśmy na więcej, więc musimy popracować i sprawdzić, czemu nie było dobrych czasów." - powiedział Ostberg.