Hayden Paddon, który niedawno przedłużył umowę z Hyundaiem, przyznał iż jego zespół musi za rok wykorzystać fakt posiadania nowego samochodu - jako jedyny producent w stawce. Inne zespoły będą wykorzystywać ewolucje obecnych aut WRC.
Nowy Hyundai i20 WRC zadebiutuje w Rajdzie Monte Carlo. Szef zespołu Michel Nandan kilkukrotnie opóźniał debiut tłumacząc, że nowe auto musi od razu być w stanie nawiązać walkę z Volkswagenem.
"Ja osobiście czekam na wygranie którejś z szutrowych rund. Mam już dobre doświadczenia z takich rajdów i to może być realistycznym celem. Mamy plan na trzy kolejne sezony. A pierwszą jego częścią jest wygrywanie w przyszłym roku. Samochód naprawdę jest coraz lepszy." - powiedział Hayden Paddon, który ma trzyletnią umowę z Hyundaiem."W przyszłym roku będziemy mieć najlepszą szansę na wygrywanie. Nie wiemy gdzie są wszyscy z samochodami na 2017 roku, ale tylko my mamy nowy samochód na następny rok. Wiemy, że robimy krok naprzód i widzimy też, że z obecnym autem nie byliśmy daleko z tyłu. Musimy to wykorzystać." - dodał."W porządku, to dopiero dwa testy - jeden na szutrze a drugi na asfalcie - ale to definitywnie będzie szybkie auto w szutrowych rajdach. To samochód tylko na jeden rok. Musimy się tylko upewnić, że poza szybkością będzie również niezawodne." - zakończył Nowozelandczyk.