Dwa przejazdy odcinka specjalnego "Kryterium Wieliczka" zakończyły zmagania w dziesiątym, jubileuszowym Memoriale Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. W wielickiej imprezie udział wzięli Jan Chmielewski i Grzegorz Dachowski, który po raz pierwszy wystąpili w BMW R320 MAXI.
Jan Chmielewski:
Wszystkie cele, jakie założyliśmy sobie przed tym weekendem zostały w stu procentach zrealizowane. Tym nadrzędnym było oddanie symbolicznego hołdu rajdowym Mistrzom - Januszowi Kuligowi i Marianowi Bublewiczowi. Przy okazji zebraliśmy pierwsze doświadczenia w nowym BMW R320 MAXI, które zgodnie z oczekiwaniami okazało się wspaniałym rajdowym samochodem. Może oesy, z którymi mieliśmy w Wieliczce do czynienia nie do końca sprzyjają tego typu rajdówkom, ale radość z jazdy i emocje, jakie wywołuje "Beemka" są trudne do opisania. Niezmiernie się cieszymy z tak pozytywnej reakcji kibiców na to, dotąd nieznane w Polsce auto - zainteresowanie z ich strony przerosło nasze oczekiwania i udowodniło chyba, że wykonaliśmy słuszny krok, przesiadając się do auta RWD.
Grzegorz Dachowski: